LIST DO MINISTER RODZINY, PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ

Końcem września Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń wystosował pismo do Pani Elżbiety Rafalskiej  Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. List minister Rafalska1

Samo pismo głównie skupia się na prośbie o nowelizację ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę.  Jednak na samym końcu listu zawarta jest prośba o zorganizowanie pilnego spotkania , gdzie jest mowa również o Castoramie :

„Proszę także o zorganizowanie pilnego spotkania na poziomie branżowym przedstawicieli Ministerstwa z organizacjami związkowymi oraz pracodawcami ze względu na brak możliwości porozumienia w drodze dialogu zakładowego w Jeronimo Martins Polska S.A. — właścicielem sieci „Biedronka”, Auchan Polska Sp. z o.o., Castorama Polska Sp. z o.o., oraz Amazon Fulfillment Poland. Uporczywe łamanie praw pracowniczych w tak strategicznych dla zatrudnienia oraz gospodarki przedsiębiorstwach wymaga podjęcia pilnych działań interwencyjnych na   poziomie ponadzakładowym. Dysponuję dokumentacją organów kontrolnych, które potwierdzają wiele nieprawidłowości w zakresie prawa pracy oraz warunków BHP, a nie stanowią one dla wspomnianych pracodawców żadnego kryterium do podjęcia stosownych zmian.”

Jak się okazało jedna z wymienionych firm poczuła się bardzo urażona i żąda sprostowania i przeprosin za powyższą treść. Jaka to firma wszyscy powinni się domyślić ! To nie pierwszy raz kiedy przedstawiciele tej firmy żądają przeprosin, a wręcz nakazują umieszczenie konkretnej treści oświadczenia czy przeprosin. Swego czasu nasza Organizacji otrzymała takie pismo w sprawie wpisów na Facebooku, co zakończyło się sprawą sądową przegraną przez Castoramę !

Pismo przesłane do SBHiU przez Castoramę pokazuje przedstawicielom i działaczom „Solidarności” z kim i w jakiej atmosferze „współpracujemy” choć według nas to co jest na linii Pracodawca a Związek Zawodowy współpracą nie jest !  Próba narzucania swojej woli i rozwiązań, braku dialogu i nadinterpretowania wielu słów jako próba godzenia w wizerunek, również nią nie jest . Wszyscy żyjemy w wolnym i demokratycznym kraju, gdzie każdy ma prawo do interpretowania i wyrażania swojego zdania, choć może ono być dla niektórych bolesne, a jak wiadomo „Prawda w oczy kole”. Ubolewamy nad takim sposobem niby współpracy i braku dialogu, gdyż uważamy że współpraca i merytoryczny dialog byłby najkorzystniejszy dla wszystkich stron! A poprzez takie podejście i działania naszego Pracodawcy wojna na linii „Solidarność” Castorama wydaje się być nieunikniona ! Komu ona wyjdzie na dobre i kto zyska wizerunkowo to się okaże !